Techland pokazuje dodatek do Dying Light
Najnowsza gra polskiego studia Technland osiągnęła imponujące wyniki sprzedaży – jak widać, branża potrzebowała kolejnego tytułu z tłumami żywych trupów. Teraz, twórcy przygotowują się do publikacji pierwszego dużego DLC: The Following.
Akcja dodatku do gry ma toczyć się na bardziej otwartych rejonach wiejskich, leżących pod miastem Harran, w którym toczyła się akcja gry. Nasza postać wydostaje się z Harranu, aby zbadać tajemniczy kult żyjący poza granicami metropolii. Plotka głosi, że społeczność ta znalazła rozwiązanie problemu epidemii zombie, jednak ze względu na izolację grupy, nikt nie wie na czym ono polega. Do dyspozycji gracza zostaną oddane spore tereny wiejskie, po których możemy się przemieszczać w pełni grywalnymi pojazdami. To znacząca zmiana charakteru gry, co widać od samego początku prezentacji gameplayu z dodatku. Przede wszystkim jest dużo bardziej zielono, a od pierwszej chwili mamy możliwość dowolnego zwiedzania rejonu, jest mniej klaustrofobicznie, a także widać, że autorzy postanowili już na starcie graczom zaoferować więcej możliwości (np. broń palną, która w podstawie była trudna do zdobycia). Wszystko to ma przełożyć się na trochę inny, bardziej dynamiczny styl gry, który pozwoli nam docenić (szeroko otwarte) otoczenie.
http://www.youtube.com/watch?v=FwNpilWUV3s
Pokazowi nowego DLC towarzyszył komentarz twórców, którzy wyjaśniają jak dodatek zmieni uniwersum Dying Light. Cała prezentacja trwała około 20 minut i skupiła się na pokazaniu pierwszych minut dodatku. Zawartość będzie darmowa dla wszystkich posiadaczy Season Pass, a reszta grających w Dying Light będzie mogła wykupić DLC w dniu premiery za opłatą. Gracze mogą się czuć ucieszeni, że w tym wypadku developer nadal wspiera tytuł w ramach przepustki sezonowej, bo wygląda na to, że dodatek zapewni przynajmniej kilka godzin gry.
Źródło: Techland
___________________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.